OWF znów zmienił lokalizację - tegoroczna edycja odbyła się na Państwowym Torze Wyścigów Konnych na Służewcu. Jednak jak zwykle nie zabrakło gwiazd światowego formatu (m.in Muse) i potężnego nagłośnienia.
Scena główna nagłośniona została za pomocą systemu liniowego JBL VTX25 - po dwanaście modułów na stronę - wspartego 24 subwooferami VTX G28 i napędzanego wzmacniaczami Crown IT12000HD w VRackach. Na dwóch wieżach opóźnieniowych z kolei zawisło po osiem Verteków, których napęd stanowiły 4 wzmacniacze Crown IT4x3500HD.
Warto przy okazji wspomnieć, że firma odpowiedzialna za nagłośnienie sceny - GMB ProSound - dokonała ostatnio zakupu kolejnych sześciu sztuk tych wzmacniaczy, co nas ogromnie cieszy.
I cóż, trzeba powiedzieć, że system pokazał potężne pazury. Festiwalowe dźwięki słychać było bowiem nie tylko na leżącym po drugiej stronie ulicy Puławskiej Ursynowie, ale też w mocno odległych rejonach Mokotowa.
I choć był to dla mieszkańców powód do narzekań, nie można za to winić systemu. Wręcz przeciwnie. VTX25 po raz kolejny dał dowód swojej potęgi i jakości.