Mówiąc wprost, Cranborne Audio Camden 500 jest najbardziej czystym, liniowym i transparentnym przedwzmacniaczem, jaki kiedykolwiek słyszałeś. Ale może być również najbardziej pełnym charakteru po jednym przekręceniu pokrętła. Camden 500 został zaprojektowany od podstaw jako najlepszy front-end dla nowoczesnego studia i inżyniera oraz aby wytrzymać rygory nowoczesnego workflow i technik produkcji.

Posiada całkowicie oryginalną, specjalnie stworzoną topologię przedwzmacniacza, która osiąga oszałamiającą wydajność pod kątem niskiego poziomu szumów i zniekształceń, a także liniowości pasma częstotliwości i fazy przy wszystkich ustawieniach wzmocnienia. Wynik sumaryczny to -129,5 dB EIN (150 Ω, nieważone), THD+N na poziomie 0,0002%, pasmo przenoszenia ±0,7 dB od 5 Hz do 200 kHz przy maksymalnym wzmocnieniu i przesunięciu fazowym <2° przy 20 Hz – 20 kHz.

W momentach, gdy wymagany jest dodatkowy element charakteru przedwzmacniacza, zamiast używać transformatora i uczyć się żyć z wadami jego brzmienia, Cranborne Audio opracowało Mojo — dwa dyskretne style nasycenia analogowego, które przekształcają Camden 500 w najpotężniejszy, najcieplejszy i najbardziej charakterny przedwzmacniacz w Twoim arsenale — wszystko po użyciu jednego pokrętła.

Być może najlepsze jednak jest to, że w przeciwieństwie do starszych konstrukcji, Mojo może być subtelne, może być również przesadzone, ale można je również pominąć, gdy sesja wymaga całkowitej przejrzystości.

Podczas gdy specyfikacje przedwzmacniacza często podają fantastyczne wartości przy określonych wartościach wzmocnienia, po zwiększeniu wzmocnienia wartości te często radykalnie się zmieniają.

Camden 500 został zaprojektowany tak, aby zachować wszystkie imponujące parametry techniczne przy wszystkich pozycjach wzmocnienia od 8 dB do 68 dB. Oznacza to, że nawet gdy przedwzmacniacz pracuje przy maksymalnym wzmocnieniu, odpowiedź fazowa i częstotliwościowa pozostaje liniowa, a THD zawsze pozostaje niesłyszalne — dzięki czemu wszystkie pozycje wzmocnienia są użyteczne dla dowolnej kombinacji źródła i mikrofonu.

Mojo to nowy typ obwodu nasycenia, który składa się z zestawu filtrów i dyskretnych generatorów harmonicznych drugiego oraz trzeciego rzędu, które umożliwiają precyzyjną emulację nasycenia i zachowań wzmocnienia niskich częstotliwości starego transformatora oraz sprzętu lampowego.
Kluczem do Mojo jest to, że można go dostosować do gustu; użyj subtelnie dla łagodnego nasycenia lub dokręć je do punktu, w którym destrukcyjne przesterowanie zwykle występuje w przedwzmacniaczach transformatorowych. Być może najlepsze w Mojo jest to, że można je ominąć, aby ujawnić nieskazitelny dźwięk Camden 500.

Thump to styl, który najlepiej sprawdza się w przypadku instrumentów skupionych na niższych częstotliwościach, ale nie tylko. Thump pobudza zawartość niskich częstotliwości, wzmacniając harmoniczne w zakresie od około 100 Hz do 20 Hz i poniżej, bez zwiększania częstotliwości podstawowych, co skutkuje pełniejszym niskim pasmem na wszystkich nośnikach reprodukcyjnych.

Ponieważ Thump nie opiera się na korektorze, dodatkowa zawartość harmoniczna jest kształtowana przez źródło i jego istniejącą zawartość częstotliwości niskich, co skutkuje naturalnym dodaniem dodatkowego „Thump” (uderzenia). Podobnie brzmiące ruchy korektora spowoduje ekstremalne zamulenie, ponieważ cała energia dźwiękowa zostanie wzmocniona - nawet niechciany dźwięk pomiędzy uderzeniami.

Cream wprowadza klasyczną gładkość, która umożliwia utworom głębokie osadzenie się w złożonym miksie w sposób, którego nie można odtworzyć za pomocą korektora. Ustawienie Cream drastycznie zwiększa THD, jednocześnie wygładzając niskie średnie tony. Podobnie jak w przypadku Thump, Cream nie opiera się na EQ i jest osiągany wyłącznie poprzez mieszanie 2 etapów nasycenia z surowym sygnałem i dodatkowymi harmonicznymi. Cream zmienia się całkowicie w zależności od sygnatury harmonicznej źródła przychodzącego. Zwiększy on przesunięcie wysokich tonów do przodu i stworzy unikalne efekty kształtowania tonów oparte na harmonicznych w średnicy, ale doda również niskie tony w źródłach pełnozakresowych, a także unikalny efekt „kompresji” w transjentach.