Doroczny klasyk na Bałtyku, dobiegł właśnie końca, a my nie możemy przestać kibicować jednej załodze, która jak zwykle dostarcza nam mnóstwo emocji – SCAMP 3! I chociaż prognozy na tegoroczne regaty zapowiadały raczej silny wiatr, to Bałtyk – jak to Bałtyk – postanowił spłatać figla.
Kilka jachtów na wszelki wypadek już na starcie zrefowało żagle, a potem… no cóż, te wiatry jakoś się nie pojawiły. Ale kto by się tym przejmował? Regaty to regaty, wiatr czy nie, SCAMP 3 i tak potrafi w ten sport!
Wracając do regat. Start był obiecujący, choć bez tych obiecywanych silnych wiatrów. SCAMP 3 nie zraża się takimi detalami! Załoga wie, jak się dostosować do każdej sytuacji. W tym sezonie już wielokrotnie pokazali, że są przygotowani na wszystko.
Trudniejsze warunki? Więcej adrenaliny! Brak wiatru? Więcej taktyki!
W sezonie 2024 już kilka razy pokazali, że żeglarska fortuna sprzyja nie tylko odważnym, ale i sprytnym. Nie ma co ukrywać, SCAMP 3 to zespół, który łączy odwagę i spryt.
Wracając do regat. Start był obiecujący, choć bez tych obiecywanych silnych wiatrów. SCAMP 3 nie zraża się takimi detalami! Załoga wie, jak się dostosować do każdej sytuacji. W tym sezonie już wielokrotnie pokazali, że są przygotowani na wszystko.
Trudniejsze warunki? Więcej adrenaliny! Brak wiatru? Więcej taktyki!
W sezonie 2024 już kilka razy pokazali, że żeglarska fortuna sprzyja nie tylko odważnym, ale i sprytnym. Nie ma co ukrywać, SCAMP 3 to zespół, który łączy odwagę i spryt.
Ambicje mają wysokie, co widać po wynikach z tego sezonu. Kilka pierwszych miejsc? Proszę bardzo! Zacięte walki na każdym zakręcie? Oczywiście! Cieszy nas nie tylko ich zapał, ale też to, jak wspólnie celebrują swoje osiągnięcia.
Podsumowując – choć 65. Regaty Gdynia – Władysławowo – Gdynia nie były tak wietrzne, jak można było się spodziewać, to załoga SCAMP 3 znowu pokazała, że potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji.
Miejsce 1, czas trasy 08:47:50, grupa BEZ PRZELICZEŃ, #Petarda
Galeria
zdjęcia: ESS Audio
